nowości wydawnicze - marzec 2022

Warmia i Mazury to cud natury, którym z przyjemnością chwalimy się za granicą. Uważamy nawet, że to kwintesencja polskości. Jednak ziemie te, przez lata niemieckie, weszły w skład państwa polskiego dopiero po II wojnie światowej. W jednej chwili zmieniło się wszystko. Mieszkańcy, którzy pozostali, musieli na nowo odnaleźć się w niełatwej rzeczywistości.

Beata Szady przemierza Warmię i Mazury, szukając odpowiedzi na pytanie o tożsamość. Poznaje ludzi pragnących uciec z kraju, z którym nie czuli się związani, rozmawia z ludźmi, którzy bez skrupułów pozyskują budulec z zabytkowych poniemieckich domów, i z tymi, którzy tworzą własną definicję tożsamości regionalnej. Łączy ich jedno – wciąż muszą zaczynać od nowa.

***

Co zostaje po śmierci bliskiej osoby? Przedmioty, wspomnienia, urywki zdań? Narrator porządkuje książki i rzeczy pozostawione przez zmarłą matkę. Jednocześnie rekonstruuje jej obraz – mocnej kobiety, która w peerelowskiej, a potem kapitalistycznej rzeczywistości umiała żyć wedle własnych zasad. Wyczulona na słowa, nie pozwalała sobą manipulować, w codziennej walce o szacunek – nie poddawała się. Była trudna. Była odważna.

W tej książce nie ma sentymentalizmu – matka go nie znosiła – są za to czułość, uśmiech i próba zrozumienia losu najbliższej osoby. Jest też opowieść o tym, jak zaczyna odchodzić pierwsze powojenne pokolenie, któremu obiecywano piękne życie.

***

Kolor magii to pierwsza część słynnego wieloksięgu rozgrywającego się na płaskiej Ziemi.

Głównym bohaterem powieści jest niezbyt zdolny, ale posiadający genialny instynkt przetrwania mag Rincewind. Zostaje on przewodnikiem pierwszego turysty na Dysku: bajecznie bogatego, beztroskiego Dwukwiata. Dzięki ich przygodom czytelnik poznaje obyczaje, kulturę oraz geografię Świata Dysku i jego największego miasta, Ankh-Morpork, leżącego nad Ankh – jedyną na Dysku rzeką, której wodę można kroić nożem.

Śmieszna, mądra i cudownie zadowalająca - jak wszystkie książki Prachetta.

***

Jorge Luis Borges uznawany jest za jednego z najbardziej inspirujących pisarzy dwudziestego wieku. Zasłynął przede wszystkim jako autor tomów krótkich próz, wymykających się wszelkim klasyfikacjom.

Fikcje z 1944 roku, być może najważniejsze dokonanie Argentyńczyka, niekłamana czytelnicza uczta, bezinteresowna pochwała czytania. Prowadzi nas Borges przez bibliotekę, gdzie zgromadzono wszystkie możliwe książki, a zarazem przez książkę, która jest labiryntem; wstrzymuje moment egzekucji, by skazany mógł dokończyć swoje dzieło, detektywowi zaś każe szukać samego siebie. Po wielu latach od premiery wciąż czuje się uwodzicielską moc fikcji, a ścieżki odczytań wciąż się rozwidlają.